czwartek, 1 września 2011

Powrót z wakacji

Sala była wypełniona po brzegi.




Ola pełna energii i dobrych życzeń.



"Starzy" bywalcy witali nowych.



Poziom uroku przekraczał wszelkie normy.



W oczach, oprócz błysku leciutka obawa.


Trochę rozmarzenia,


A chwilami też inne emocje...


Niektórzy demonstrowali pełen luz.


Już zaczynali dzielić się wrażeniami z wakacji.










Przyszli nawet moi ukochani absolwenci!



Niektórzy, jak na pielgrzymce, pozdzierali stopy i rajstopy.
Ale to im nie przeszkodziło, żeby być tu kolejny raz  w dniu pierwszego września :)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz