środa, 29 maja 2013
piątek, 24 maja 2013
Oczyszczone ekologicznie
Wycieczka do oczyszczalni nigdy nie cieszy się takim powodzeniem jak inne, a to z powodu skrępowania świadomością co tak naprawdę zawierają ścieki. Na aromat dzieci też narzekają, ale moim zdaniem, nie jest tak żle jak piętnaście lat temu, kiedy zaczynałyśmy Zieloną.
No i świadomość ekologiczna mknie windą do nieba :) I o to chodzi.
Pogoda nie dopisała, więc nie było sensu wędrowac po okolicy i wrócilismy nieco wcześniej.
Czy to było udane wydarzenie? Nasi uczniowie ocenią to pewnie po latach.
No i świadomość ekologiczna mknie windą do nieba :) I o to chodzi.
Pogoda nie dopisała, więc nie było sensu wędrowac po okolicy i wrócilismy nieco wcześniej.
Czy to było udane wydarzenie? Nasi uczniowie ocenią to pewnie po latach.
czwartek, 23 maja 2013
Pozdrowienia z ZOO
Dziś przebojem wdarły się w dziecięce serca alpaki i goryle. Każdy miał też dodatkowych faworytów do tytułu Zwierzęcia roku.
Chciałoby się przedłużyć miłe chwile, ale droga jest dość długa, więc wracamy pełni wrażeń i z przekonaniem, że było warto!
środa, 22 maja 2013
Bagienne klimaty
Wycieczka na prawdziwe bagno to przeżycie niezapomniane i trudne do powtórzenia nawet w całym życiu. Wiem coś o tym, bo pierwszy raz stąpałam po spleji zaledwie kilka lat temu. I kiedy ten niezwykły, pływający dywan niemal tańczy pod człowieczymi stopami, usta same się rozciągają w uśmiechu, choć lęk jest trochę jak przy skoku na bungee...
Obficie kwitła wełnianka o tej porze, ale widzieliśmy też czermień błotną, rosiczki, kwitnące żurawiny, ( miały jeszcze zeszłoroczne owoce) no i mchy.
Nasi uczniowie spojrzeli na świat z perspektywy krasnali i tworzyli dla nich parki narodowe
Większość , po raz pierwszy w życiu widziała ścięte przez bobry drzewa.
Obficie kwitła wełnianka o tej porze, ale widzieliśmy też czermień błotną, rosiczki, kwitnące żurawiny, ( miały jeszcze zeszłoroczne owoce) no i mchy.
Nasi uczniowie spojrzeli na świat z perspektywy krasnali i tworzyli dla nich parki narodowe
Większość , po raz pierwszy w życiu widziała ścięte przez bobry drzewa.
wtorek, 21 maja 2013
Wesoło jest!
Czasem słońce, czasem deszcz, ale jest wesoło. Dziś, oprócz tropienia kiełży, chruścików i znacznej ilości kijanek, było trochę historii, legenda, zabawy na huśtawkach, mecz piłki nożnej i żywe warcaby na mstowskim rynku:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)